Forum Klasy 3BLO

Martyna

Pomyślcie o tym, że macie wolny weekend i mnóstwo opcji do wybrania. Jak lubicie spędzać wolne wieczory - chodzi mi głównie o imprezowanie? Szalona impreza w głosnym klubie, piwo pośród znajomych, kino, koncert, a może jednak wieczór we dwoje?

jaka muzyka, jakie trunki czyli raport specjalny o imprezowym życiu klasy 3b Wink

Nacia · Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

szczerze powiedziawszy wsytzsko jedno mi gdzie wazne by bylo dobre towarzystwo i piwo Razz

miszA

ja zdecydowanie nie lubię dyskotek... wole jakieś Puby, Knajpki, Kawiarenki, Kino, Domówki, albo po prostu posiedzieć gdzieś z przyjaciółmi... (nawet Mc jest dobre) Mr. Green

od czasu do czasu fajnie też jest sie odchamić, wtedy jakiś koncert, wystawa...

Martyna

Ja nie jestem wybredna jeśli chodzi o imprezowanie

Jeśli mam wolny wieczór, to po prostu staram się wybrać taką opcję, przy której będę się najlepiej bawić.

Zdecydowanie dominuje tutaj wybór osób, z którymi wychodzę. To przeciez od tego zależy, jak spędzimy wieczór. Jeśli chodzi o alkohole to trawię raczej wszystko Very Happy

więc powiedzmy dopasowywuję się do towarzystwa. Wybór trunku zależy również od budżetu Very Happy

.

Jeśli chodzi o miejsce - zależy od sił. Jak jestem słaba to raczej nie wybiorę się na dziki lans do jakiegoś mega klubu - za którymi i tak nie przepadam. Dyskoteki typu np Magic wchodzą w grę tylko w wyjątkowych okolicznościach... Nie lubię aż takiego tłumu przy takiej muzyce.
Puby - zawsze i wszędzie. JAk chce się komuś tańczyć to sie nie będzie krepował i zatańczy nawet w knajpie Wink

Koncerty - lubię małe koncerty w fajnych pubach jak i duże festiwale na których panuje jedność Very Happy

Uwielbiam chodzic do kina i generalnie to moglabym chodzic codziennie lecz moj budżet mi na to nie pozwala ciągle mam jakies wydatki wiec ogólnie to rzadko chodzę i ubolewam nad tym

Sorrow

Weekendzik Smile

to ja raczej sprzedam po polowie nie wychodze raczje nigdzie poniewaz w SRODY I CZWARTKI WYCHODZE do warki na karaoke Very Happy

.

Niedziele zas od 12 do 18 walczymy z wujkiem w klimatach sredniowcznych kocham ta aDREaline i emocje gdyz jeszcze nigdy nie poknal em wujka i staje Razz

zawsze przed obliczem porazki.

Kocham to dlatego milo weekend spedzam. No jesli chodzi o sobotnie wieczoty to zawwsze jest duzo gadania i przewaznie nie wychodze nigdzie...

Dzis znowu wyporzycze filmy i bede ogladal.