Forum Forum Klasy 3BLO Strona Główna Forum Klasy 3BLO
ZS nr 2 - Jastrzębie Zdrój
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aborcja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasy 3BLO Strona Główna -> kącik kobiecy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Donia




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Pią 22:29, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Pokolenie JP II, jest święty dla większości z nas, jeśli załatwią formalności będzie on strzegł rodziny, bardzo podoba mi się Michał twoja postawa - popieram Smile

Nacia masz rację, że jak ktoś się uprze to i tak sobie dziecko usunie, jednak dlaczego mamy to popierać ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Nacia




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 23:47, 06 Kwi 2007    Temat postu:

dlaczego? a dlaczego jemy? kazdy i tak bedzie robil to na co ma ochote nie kazdy wierzy w Boga i w to ze male jejczko to plod kazdy ma sowje sumienie wedlug mnie i wie co robi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Martyna




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Sob 0:35, 07 Kwi 2007    Temat postu:

miszA napisał:


kwestia czy wolisz zostąc zabójcą własnego dziecka, czy ważniejsza jest twoja wygoda i to co sąsiedzi powiedzą.

chyba nie zrozumiales o co mi chodzi. Myślisz, że oddanie dziecka jest prostrze niż usunięcie?



Cytat:


wiesz co jest największym problemem...? kiedyś to był poprostu owoc zakazany i było dobrze. teraz dzieci mają internet telewizje, kolorowe czasopisma i od małego jest im wciskane coś nienaturalnego. bo przeciez oczywistym jest że dziewczyna która ma 15-16 lat nie jest na tyle dojrzała żeby wychowywać dziecko. no bo jak myślisz? edukacja edukacją, ale w którym wieku powinni zacząć mówić dzieciom o seksie? kiedy mają 10 lat, czy kiedy mają 16 lat? który czas jest dobry... w końcu taki 16latek to już wszystko wie... a mówienie 10 latką o seksie nie jest chyba najlepszym pomysłem... gdzie ustalić granice?


wiesz kiedy jest odpowiedni czas? zawsze. Dziecka nie wolno zbywać i uświadamiać je w tejże kwestii trzeba STALE tylko wszystko na odpowiednim poziomie - 6 latkowi na pytanie 'skad się biorą dzieci' nie odpowiada się, że z seksu, tylko z miłości rodziców itp itd, 12-13 latkowi opowiada się już o konsekwencjach, 16latkowi o tym, by dokładnie przemyślało każdą decyzję, a gadać sobie można - jeśli dziecko będzie chciało to i tak to zrobi i nikt go przed tym nie powstrzyma. Ważne jest, by nawiązać dobre relacje z dzieckiem i uczyć je świadomego podejścia do seksu i podejmowania odpowiedzialności za własne decyzje. W momencie kiedy mój syn/córka przyszliby do mnie i oficjalnie zakomunikowali mi, że podejmują współżycie seksualne , to jeżeli nie postanowiliby zmienic swojej decyzji nauczyłabym ich korzystania z dostępnych środków antykoncepcyjnych i przynajmniej miałabym spokojną głowę, że nie będą szybko rodzicami.


Cytat:

dobrze że zwróciłaś na to uwage... może najwięcej kontrowersji a sprawie niechcianych ciąż bierze sie właśnie stąd że w Polsce nikt tymi dziewczynami/kobietami sie nie zajmuje... więc może zamiast wprowadzać prawo do aborcji, lepie wprowadzić opieke państwa nad tymi przyszłymi matkami...?


w moim mniemaniu trzeba zająć się PRZYCZYNĄ a nie skutkiem (którą w tym przypadku jest ciąża). Ale to tylko moje zdanie.

Cytat:

Cytat:
Jednak powtórzę po raz 3 - problem ni leeży w ustawie, tylko w świadomości seksualnej Polaków. Czy zmienią ustawę czy nie - aborcji będzie tyle samo, jeśli nie więcej.


nie zgadzam sie. jeśli w prawie bedzie całkowity zakaz aborcji, surowo karany, a państwo bedzie wspomagać samotne matki (istnieje też coś takiego jak adopcja) to uważam że problem aborcji będzie całkowicie usunięty z codzienności.

więc powiem tyle (moim zdaniem) - kobiety usuwały ciążę od wieków. Zrozum to, że niektorzy nie chcą mieć dzieci i zdarza się tak, że jest ta wpadka i po prostu usuwają dziecko więc NIE UWIERZĘ, że problem kiedykolwiek zniknie.


Odnośnie JP2, podziwiam go, szanuję, chciałabym być chociaż w połowie tak dobrym człowiekiem jak on, lecz niestety moje zdanie w niektorych kwestiach różni się od jego zdania.


Prywatnie do Michała:
odnoszę wrażenie, że uważasz, że Twoje poglądy sa lepsze od innych. Ja Twoje zdanie szanuję i proszę Cię, żebyś i Ty szanował moje. To, że kierujemy się innymi zasadami w życiu nie znaczy, że któreś z nas jest lepsze czy gorsze. I to, że Ty jestes głęboko wierzący a ja nie również nie świadczy o tym, że Ty wylądujesz w niebie, a ja w piekle.

Peace
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Sorrow




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Smutkolandia

PostWysłany: Sob 14:52, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Jestescie chorzy....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Martyna




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Sob 14:56, 07 Kwi 2007    Temat postu:

czemu? :>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
miszA
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Okopowa St.

PostWysłany: Sob 15:40, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Martyna napisał:
chyba nie zrozumiales o co mi chodzi. Myślisz, że oddanie dziecka jest prostrze niż usunięcie?


dla ciebie czy dla dziecka?


Cytat:
wiesz kiedy jest odpowiedni czas? zawsze. Dziecka nie wolno zbywać i uświadamiać je w tejże kwestii trzeba STALE tylko wszystko na odpowiednim poziomie - 6 latkowi na pytanie 'skad się biorą dzieci' nie odpowiada się, że z seksu, tylko z miłości rodziców itp itd, 12-13 latkowi opowiada się już o konsekwencjach, 16latkowi o tym, by dokładnie przemyślało każdą decyzję, a gadać sobie można - jeśli dziecko będzie chciało to i tak to zrobi i nikt go przed tym nie powstrzyma. Ważne jest, by nawiązać dobre relacje z dzieckiem i uczyć je świadomego podejścia do seksu i podejmowania odpowiedzialności za własne decyzje. W momencie kiedy mój syn/córka przyszliby do mnie i oficjalnie zakomunikowali mi, że podejmują współżycie seksualne , to jeżeli nie postanowiliby zmienic swojej decyzji nauczyłabym ich korzystania z dostępnych środków antykoncepcyjnych i przynajmniej miałabym spokojną głowę, że nie będą szybko rodzicami.


zgadzam sie co do tego że z dziećmi powinno sie o tym rozmawiać, ale co do antykoncepcji absolutnie nie. widzisz mamy odmienne podejście (jak już sama zauważyłaś)- ty bardziej liberalne, w którym seks wśród dzieci i młodzieży jest dopuszczalny, ja bardziej konserwatywnie, że dzieci powinny wiedzieć, być tak uświadomione i wychowane że seks jest dobry, ale jest wynikiem miłości i powinien być dopiero po ślubie.
dużo lepiej jest dzieciom "zabronić" seksu niż powiedzieć im: "macie antykoncepcje, bierzcie i korzystajcie", bo to nie zawsze może sie dla nich dobrze skończyć.

Cytat:
więc powiem tyle (moim zdaniem) - kobiety usuwały ciążę od wieków. Zrozum to, że niektorzy nie chcą mieć dzieci i zdarza się tak, że jest ta wpadka i po prostu usuwają dziecko więc NIE UWIERZĘ, że problem kiedykolwiek zniknie.


ludzie też od wieków zabijali sie nawzajem... dlaczegoby nie zmienić prawa? jeśli nie lubie mojego sąsiada, podpadł mi... dlaczegoby go nie zabić? przecież nie lubie go, nie zamierzam żyć z nim przez ściane...

Cytat:
Prywatnie do Michała:
odnoszę wrażenie, że uważasz, że Twoje poglądy sa lepsze od innych. Ja Twoje zdanie szanuję i proszę Cię, żebyś i Ty szanował moje.


masz racje, uważam że moje zdanie jest lepsze, wybacz mi... poprostu nie przekonujesz mnie ani jednym argumentem... ale oczywiście szanuje to że masz odmienne zdanie...


Cytat:
To, że kierujemy się innymi zasadami w życiu nie znaczy, że któreś z nas jest lepsze czy gorsze. I to, że Ty jestes głęboko wierzący a ja nie również nie świadczy o tym, że Ty wylądujesz w niebie, a ja w piekle.


moje zdanie nie wynika tylko i wyłącznie z wiary, ale też z poszanowania życia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
miszA
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Okopowa St.

PostWysłany: Sob 15:10, 21 Kwi 2007    Temat postu:

dawno nikt sie nie wypowiadał w tym temacie Smile Martyna pewnie sie obraziła i dlatego nic nie pisała, no ale... co myślicie o wyniku głosowania w Sejmie? co myślicie o decyzji Marka Jurka o odejściu z PiS'u? jak widzicie rozwiązanie tej sprawy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Martyna




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Sob 19:18, 21 Kwi 2007    Temat postu:

chciałbyś żebym sie obraziła Razz



/misza/ to było pytanie....? Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:52, 11 Lis 2007    Temat postu:

Widze ze jeszcze sie nie wypowiadalam nw tym temacie Razz

Otóż podpiszę sie obiema rękami pod tym co pisał Michał. Myślę jednak ze prawo pozwalające czy zabraniające niczego nei zmieni to lezy w swiadomosci czlowieka. Ktoś kto bedzie chcial tego dokonac zrobi to z prawem lu przeciwko niemu a ktos kto bedzie chcial urodzic dziecko nie popelni aborncji nawet jesli bedzie mogl. Znam osobę która urodziła dziecko w wieku 15 lat co prawda wedlug mnei troche za wczesnie ale podziwiam ją ze teraz jako matka wychowuje swoja córeczke i robi wszystko aby jej niczego nie brakowało. Jak widac wiele zalezy od chęci przyszlej matki, z tv slyszlaam tez o wielu przypadkach kiedy to kobiety dojrzałe, ustawione itd. nie potrafily zając sie swoim dzieckiem. Dziecko jest dzieckiem dla swojej mamy zawsze bez wzgledu na to jaka jest miedzy nimi róznica. Aborcji mowie stanowcze NIE. Zgodzę sie z Martyną w tym ze gdyby przyszle matki mialy szanse na stworzenie odpowiedniego domu dla swojego dziecka to byc mzoe zmniejszyla by ie ilosc kobiet decydujących sie na aborcje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Martyna




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Nie 14:45, 11 Lis 2007    Temat postu:

w momencie stworzenia dobrego systemu opieki nad przyszlymi matkami problem aborcji, mysle, zmalalby porzadnie

kobieta pragnaca usunac ciaze (w momencie kiedy jest to zabieg legalny) musialaby przejsc obowiazkowa wizyte u psychologa, lekarza, poznac wszystkie mozliwe wyjscia z sytuacji - wtedy mysle, ze grubo ponad polowa zrezygnowalaby z zabiegu. Kasia podala dobry przyklad o swojej kolezance, ale ile jest dziewczyn, ktore w momencie zajscia w ciaze dostaja wybor - albo usuwasz albo do widzenia, my nie bedziemy utrzymywac twojego dziecka (mowa tu o rodzicach). W momencie kiedy aborcja bylaby legalna taka dziewczyna dostalaby szanse dla siebie i dla dziecka, powiedzianoby jej o domach samotnej matki itp. Zreszta pomijam fakt stricte zdrowotny - podziemie aborcyjne kwitnie, a niektore zabiegi koncza sie albo smiercia kobiety a w najlepszym przypadku tym, ze nie moze miec wiecej dzieci.

A poza tematem; dla nieswiadomych - napisze - ze nigdy nie usune swojego dziecka Smile ale na temat bycia matka to moze nie bede sie wypowiadac bo znowu mnie zabijecie czy cos Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
bizon




Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zzasiedmiogórogród

PostWysłany: Pon 2:40, 12 Lis 2007    Temat postu:

ja tez nigdy nie usune !!! nigdy przenigdy !!! ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:14, 12 Lis 2007    Temat postu:

Tak Martyna masz racje wiele kobiet wlasciwie to dziewczyn boi sie reakcji rodzicow i nawet im o tym nie mowi... szczerze mowiac nie mam pojecia jakby zareagowali moi rodzice ale napewno woleli by wiedziec niz dowiedziec sie np po smierci tego dziecka... i to o czym mowila martyna trzeba by po prostu lepiej wykształcic mlode matki aby czuly ze moga na kogos liczyc np na panstwo ale takze te ktore ccha usunac aby wiedzialy jakie to niesie za soba konsekwencje... Powiedzmy sobie szczerze w naszym wieku dziecko nie byloby taka 'katastrofa' jak dla dziewczyny 15-letniej My (mam na mysli dziewczyny po maturze) jakby nie patrzec mozmemy studiowac zaocznie i pracowac. Mlode matki nalezy docenic za to ze ponosza w pelni swoje konsekwencje i sa odpowiedzialne za dziecko, a nie potepiac ze 'taka mloda' no trudno zdarzylo sie ale trzeba miec odwage podjac sie tego zadania ktore sie samemu 'stworzylo'. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Martyna




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Wto 23:23, 13 Lis 2007    Temat postu:

dlatego jestem za uswiadamianiem, a nie zaczynaniem od dupy strony Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
DomeK




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:52, 15 Lis 2007    Temat postu:

Tak więc dawno dwano temu, Dominik zajrzał do tego tematu, zagłosował na tak i pomyślał, napisze jutro... i tak minęło pół roku.
mimo wszystko przez ten czas nie zmieniłem swojego kontrowersyjnego poglądu na tem temat, mianowicie jestem za całkowitym zalegalizowaniem aborcji.
zanim mnie zbluzgacie chciałbym uroczyście zakomunikować żę NIE POPIERAM usuwania dzieci ot tak, ale w nieprzewidywalnych przypadkach, decyzja o aborcji powinna należeć do matki / matki i ojca / matki i jej rodziców itd w zależności od przypadku.

Michale, wiem żę głęboko zranię Twoje uczucia religijne, za to z góry przepraszam, ale jeśli ktoś na prawde wierzy tak jak Ty to dziecka i tak nie usunie, a dla tych których moralność nie jest zbyt rozbudowana, powinno to zostać udostępnione, w końcu to oni będą mieli to dziecko na sumieniu.

To tyle ode mnie przynajmniej jak narazie,
pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz uprawomocnienie dokonywania aborcji?
tak
33%
 33%  [ 2 ]
nie
66%
 66%  [ 4 ]
nie wiem, nie interesuje mnie to
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
miszA
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Okopowa St.

PostWysłany: Pią 8:06, 16 Lis 2007    Temat postu:

DomeK napisał:
Tak więc dawno dwano temu, Dominik zajrzał do tego tematu, zagłosował na tak i pomyślał, napisze jutro... i tak minęło pół roku.
mimo wszystko przez ten czas nie zmieniłem swojego kontrowersyjnego poglądu na tem temat, mianowicie jestem za całkowitym zalegalizowaniem aborcji.
zanim mnie zbluzgacie chciałbym uroczyście zakomunikować żę NIE POPIERAM usuwania dzieci ot tak, ale w nieprzewidywalnych przypadkach, decyzja o aborcji powinna należeć do matki / matki i ojca / matki i jej rodziców itd w zależności od przypadku.

Michale, wiem żę głęboko zranię Twoje uczucia religijne, za to z góry przepraszam, ale jeśli ktoś na prawde wierzy tak jak Ty to dziecka i tak nie usunie, a dla tych których moralność nie jest zbyt rozbudowana, powinno to zostać udostępnione, w końcu to oni będą mieli to dziecko na sumieniu.

To tyle ode mnie przynajmniej jak narazie,
pozdro



wybaczam Ci Very Happy ale ten ostatni argument jest chyba nieprzemyślany bo to tak samo jakby pozwolić na to aby zabójca mordował sąsiadów (bo to przecież on bedzie ich miał na sumieniu)

cała rozmowa tak naprawde opiera sie o światopogląd na temat ciąży. jeśli ktoś uważa że to jest dziecko (od chwili poczęcia) to nigdy nie zdecydowałby sie na aborcję. a jeśli ktoś uważa że to co matka ma w brzuchu to tylko "płód" no to dlaczego nie. ale wskażcie mi granice między "płodem" a dzieckiem. nie mówie o granicy biologicznej ale mentalnej. kiedy matka zaczyna mieć świadomość że ma w brzuchu dziecko? wydaje mi sie że normalnym jest że matka ma w brzuchu "dziecko" od samego poczatku. (mam na myśli że ona tak czuje)


P.S. pamietacie sprawe alicji tysiąc? wiecie jakie byłoby najlepsze rozwiązanie tej sytuacji? -dziecko dorasta i prosi o zgode na eutanazje matki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasy 3BLO Strona Główna -> kącik kobiecy Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin